Kochane przedszkolaki, drodzy rodzice!
Zaczynamy kolejny miesiąc pracy i jest nam bardzo przykro, że nie możemy widzieć się z Wami wszystkimi. W dalszym ciągu będziemy przygotowywać dla was różnego rodzaju zabawy i aktywności do wykorzystania w domu.
1 czerwca przypada Wasze, kochane dzieci, święto czyli Dzień Dziecka. W związku z tym w pierwszym tygodniu czerwca będziemy rozmawia na temat „Wszystkie dzieci nasze są”.
Dorota Nowicka, Marta Świątek, Martyna Gerwatowska
Zajęcia z mowy
1. „Dzieci z różnych stron świata” - rozmowa kierowana z wykorzystaniem ilustracji przedstawiających dzieci różnych narodowości
W załączniku przesyłamy ilustracje ludzi z różnych stron świata, dzieci z rodzinami oraz domy w jakich mieszkają. Można pokazać dziecku te zdjęcia i porozmawiać o tym, czym się różnią, gdzie mogą mieszkać. Należy zwrócić uwagę dziecku na to, że bez względu a wygląd czy pochodzenie każdemu należy się szacunek, akceptacja. Prosimy zwrócić uwagę aby dzieci starały się prawidłowo budować zdania.
Załącznik Dzieci świata
2. „Kolorowy pociąg” - słuchanie wiersza S. Daraszkiewicz
Zachęcamy do zapoznania dzieci z treścią poniższego utworu. Proszę krótko porozmawiać na temat jego treści, zadać kilka pytań, np.: Jakiej narodowości dzieci wsiadały kolejno do pociągu? Jak nazywają się kraje, z których pochodziły? Czy pamiętacie, w jakiej kolejności wsiadały dzieci? Kto pierwszy wsiadł do pociągu? Kto wsiadł ostatni? Ja myślicie, kto przyjechał na wielbłądzie? Kto je ryż pałeczkami? Jak się jeszcze przedstawiło chińskie dziecko? Jak spędza dzień dziecko w Argentynie? Z czego słynie Francja? Co można powiedzieć o dziecku z Polski – jak wygląda, co lubi robić, co lubi jeść? Czy wszystkie dzieci w Polsce są takie same? Czy w rzeczywistości dzieci opisane w wierszu zawsze tak wyglądają i się zachowują?
Rodzic zwraca uwagę na to, że dzieci w wierszu są przedstawione w bardzo uproszczony sposób. W rzeczywistości niezależnie od regionu świata, który zamieszkują, mogą różnie wyglądać, lubić różne rzeczy. Wszystkie dzieci na świecie łączy chęć zabawy, miłość do opiekunów
Jedzie, jedzie pociąg dookoła świata,
w barwnych chorągiewkach, kolorowych kwiatach.
A w pociągu olbrzymia gromada,
i na każdej stacji, ktoś jeszcze dosiada.
Wsiadajcie pasażerki i pasażerowie,
lecz niech każdy o sobie opowie
.
Ja jestem Murzynka, mam kręcone włosy,
daję wam w podarku, dwa duże kokosy,
a może nie wiecie, co to znaczy kokos?
To palmowy orzech, co rośnie wysoko
W niskim ukłonie, czoło chylę,
mam dla was figi i daktyle.
Przyjeżdżam do was na wielbłądzie,
kto ma odwagę, niech wsiądzie.
Mam dwie pałeczki zamiast łyżeczki
i pałeczkami jem ryż z miseczki.
Piszą pędzelkiem, sypiam na matach,
a mój podarek - chińska herbata.
Na zielonym stepie, stado wołów pasam,
łapię dzikie konie, przy pomocy lassa.
Lasso to jest długa, bardzo długa lina,
a moja ojczyzna, zwie się Argentyna.
Francja jest złota i zielona,
Francja ma słodkie winogrona.
Rodacy moi z tego słyną,
że robią wino, dobre wino.
Jedzie, jedzie pociąg dookoła świata,
w barwnych chorągiewkach, w kolorowych kwiatach.
Kolorowy pociąg wesoła muzyka,
a więc proszę wsiadać, proszę drzwi zamykać.
Już ruszył nasz pociąg i gwiżdże i mknie.
Jak dobrze, jak milo, że zabrał i mnie.
Śpiewamy piosenkę, bębenka nam brak,
a koła wirują: tak, tak, tak, tak, tak.
3. „Nowy kolega” – słuchanie opowiadania A. Borowieckiej
Prosimy o przeczytanie opowiadania posiłkując się ilustracjami (są w załączniku). Następnie rozmawiamy z dzieckiem na temat jego treści: Czego dowiedział się Jaś od mamy po przyjściu z przedszkola? W co chłopiec bawił się na podwórku? Co stało się z piłką Jasia? Kogo zobaczył za płotem? Dlaczego Jaś uciekł do domu? Jak wyglądał Oke? Skąd pochodził chłopiec? Dlaczego wyglądem różnił się od Jasia? Kto odwiedził Jasia w domu? Co Jaś otrzymał od kolegi? Jakie wspólne zainteresowania mieli chłopcy? Czy osoba, która wygląda inaczej niż my, może zostać naszym przyjacielem? Jakie są atrybuty dobrego kolegi? Jak dziecko ocenia zachowanie Jasia?
Później, jeśli byłyby wydrukowane ilustracje, można je pomieszać i poprosić dziecko, aby ułożyło je w kolejności – tym samym możemy sprawdzić czy dziecko uważnie słuchało opowiadania i oglądało obrazki.
Gdy Jaś wrócił z przedszkola, w domu czekała na niego bardzo miła wiadomość.
– Będziesz miał nowego kolegę – oznajmiła mama.
Sama zdawała się być bardzo zadowolona. Okazało się bowiem, że do domu obok wprowadzili się nowi sąsiedzi, którzy mieli synka dokładnie w tym samym wieku co Jaś. Chłopiec zjadł więc ekspresowo zupę i drugie danie, by jak najszybciej wyjść do ogrodu. Liczył, że będzie mógł od razu zapoznać się z nowym kolegą. Lecz gdy zerknął przez płot do sąsiadów, okazało się, że nikogo tam nie ma. Jaś zaczął więc bawić się sam. Kopał piłkę, która posłusznie odbijała się o ogrodzenie, i raz po raz krzyczał głośno „goool!”, by wszyscy dobrze słyszeli, że ktoś tu na podwórku świetnie się bawi. W pewnej chwili zbyt mocno kopnięta piłka przeleciała przez
ogrodzenie i wpadła na posesję sąsiadów. Jaś podbiegł do płotu i zerknął przez szczebelki. Na sąsiednim ogródku stał chłopiec, trzymając w rączkach jego futbolową piłkę. Lecz wyglądał zupełnie inaczej niż wszyscy koledzy z przedszkola. Miał ciemną skórę i czarne włosy, które zwijały się w gęste sprężynki. W dodatku powiedział na powitanie coś w zupełnie innym języku. Jaś bardzo się przestraszył i prędko pobiegł do domu.
– Co się stało? – spytała mama, gdy wpadł do kuchni jak strzała.
– Ten chłopiec jest jakiś dziwny – odparł Jaś. – Ja nie chcę się z nim bawić – dodał ze złością. – Przecież nawet go nie poznałeś – rzekła mama.
– Właśnie, że poznałem – powiedział chłopiec. – Mówił coś do mnie, ale nie wiem co, bo to było w jakimś innym języku.
– Na pewno chciał się z tobą przywitać – stwierdziła mama. – Twój nowy kolega ma ciemną skórę, gdyż jego mama pochodzi z Afryki, a jego tata jest Polakiem. Ma na imię Oke i z tego, co wiem, bardzo ładnie mówi po polsku i tak jak ty lubi zwierzęta – zaczęła opowiadać. Lecz rozmowę przerwał im dzwonek do drzwi. Jaś nieśmiało schował się za mamą, a w progu stanął jego nowy kolega ze swoją mamą. Oboje mieli ciemną skórę i takie same czarne kręcone włosy. Chłopiec również wydawał się nieco zawstydzony, lecz mama przywitała ich serdecznie: – Dzień dobry! – powiedziała i zaprosiła gości do środka.
– Przyszliśmy się przywitać – wyjaśniła sąsiadka. – A Oke znalazł w naszym ogrodzie piłkę. Chyba należy do Jasia – dodała, uśmiechając się mile.
Nowy kolega podał Jasiowi jego zgubę i wyciągnął rękę na powitanie.
– Mam na imię Oke, a ty? – spytał Jasia.
– Ja jestem Janek – odparł chłopiec.
I chyba pierwsze lody zostały przełamane, zwłaszcza że Oke wyciągnął z kieszeni gumową figurkę lwa, którą przyniósł w prezencie dla Jasia. Kiedy mama zaprosiła swoją nową koleżankę
do kuchni, chłopcy pobiegli do pokoju Jasia, gdyż Jaś koniecznie chciał pokazać nowemu koledze swoją kolekcję zwierząt. Okazało się, że chociaż wyglądali zupełnie inaczej, byli do siebie bardzo podobni – obaj lubili bawić się zwierzątkami i mieli naprawdę pokaźne kolekcje figurek, obaj lubili rysować i grać w piłkę nożną i tak samo smakowały im czekoladowe cukierki, które mama przyniosła im na deser.
– Wiesz, mamo, Oke będzie chodził do tej samej grupy co ja! – powiedział Jaś, gdy sąsiedzi poszli już do domu.
– Tak, jego mama mi powiedziała – przytaknęła mama.
– Już nie mogę się doczekać, kiedy przedstawię go moim kolegom – odparł z dumą Jaś.
Był bardzo zadowolony z tego, że jako pierwszy poznał Oke i że już zdążyli się zaprzyjaźnić.
Załącznik Historyjka Nowy kolega
Zajęcia plastyczne
1. „Moje marzenia” – rysowanie kredkami na dowolny temat
Wykonania tej pracy nie trzeba długo tłumaczyć. Potrzebne będą kartki A4 i kredki. Reszta to już całkowita dowolność i wyobrażenia dziecka. Prosimy aby dziecko pomyślało, o czym tak najbardziej w tym momencie marzy i aby narysowało to na kartce. Zwracamy uwagę na wykorzystanie całej powierzchni kartki oraz aby elementy były odpowiedniej wielkości.
2. „Mój kolega z innego kraju” - wypełnianie konturu obrazka kolorowym papierem
Do wykonania tego zadania proponujemy skorzystać z kolorowanek dostępnych w zakładce, klej i papier kolorowy. Dziecko niech wybierze sobie postać i można wydrukować tylko jeden rysunek ( można też wszystkie i potem pokolorować). Zadaniem dziecka będzie darcie papieru na małe kawałki i ozdobienie rysunku wybranego dziecka. Warto pokazać dziecku jakie kolory są charakterystyczne dla danego regionu skąd pochodzi wybrana postać.
Załącznik Kolorowanki
Zajęcia matematyczne
1. „Słyszę i liczę”- zabawy matematyczne
Zabawy z matematyką wcale nie muszą być nudne. W tym przypadku nie narzucamy Państwu żadnej instrukcji wykonania. Można wykorzystać buźki dzieci z załącznika „Dzieci świata”, przygotować kartki z cyframi 1-10 (dla 5l. można przygotować kartki z odpowiednią ilością kropek) oraz znaki +, -, =.
• Układamy dowolną ilość obrazków w zakresie 10 i prosimy, aby dziecko dopasowało odpowiednią cyfrę lub ilość kropek.
• Inną zabawą będzie dodawanie buziek, np. układamy 3 buźki, prosimy o znalezienie odpowiedniej cyfry lub ilości kropek, potem dokładamy troszkę dalej 2 buźki - prosimy
o znalezienie odpowiedniej cyfry lub ilości kropek, a następnie prosimy o ułożenie tyle buziek ile jest razem – w tym przypadku 5 - prosimy o znalezienie odpowiedniej cyfry lub ilości kropek; na koniec pytamy jakie możemy wstawić znaki między 3 i 2, a potem między 2 i 5 (znak + i =)
• W ten sam sposób możemy z odejmowaniem, ale potrzebować będziemy paseczków do przekreślania elementów zabranych.
• Kolejną zabawą jest liczenie na słuch – rodzic klaszcze np. 3, 5 lub więcej razy, a dziecko musi podać właściwą ilość klaśnięć.
Załącznik Matematyka 1
Zajęcia muzyczne
1.„Kolorowe dzieci” – słuchanie piosenki M. Jeżowskiej
Zachęcamy do wysłuchania piosenki, której tekst i odnośnik do wysłuchania znajdują się poniżej. Po zapoznaniu się z utworem porozmawiajmy z dziećmi, o czym była ta piosenka. Tekst jest tak piękny i wpadający w ucho, dlatego może spróbują zaśpiewać go wspólnie z dziećmi? Poza tym można improwizować przy muzyce ruchem, gestem, czy też użyć jakiegoś dostępnego instrumentu.
„Kolorowe dzieci” piosenka
Gdyby, gdyby moja mama
Pochodziła z wysp Bahama
To od stóp po czubek głowy
Byłabym czekoladowa
Mogłam przyjść na świat w Cejlonie
Na wycieczki jeździć słoniem
I w Australii mieć tatusia
I z tatusiem łapać strusie
Nie patrz na to i (jo) w jakim kraju
Jaki kolor i (jo) dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!
Przecież wszędzie i (jo) każda mama
Każdy tata i (jo) chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci
Mogłam małą być Japonką
Co ubiera się w kimonko
Lub w Pekinie z rodzicami
Ryż zajadać pałeczkami
Od kołyski żyć w Tunisie
Po arabsku mówić dzisiaj
Lub do szkoły biec w Mombasie
Tam gdzie palmy rosną w klasie
Nie patrz na to i (jo) w jakim kraju
Jaki kolor i (jo) dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!
Przecież wszędzie i (jo) każda mama
Każdy tata i (jo) chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci
Los to sprawił lub przypadek
Że Hindusem nie był dziadek
Tata nie był Indianinem
I nie w Peru mam rodzinę
Nie patrz na to i (jo) w jakim kraju
Jaki kolor i (jo) dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!
Przecież wszędzie i (jo) każda mama
Każdy tata i (jo) chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci
Nie patrz na to w jakim kraju
Jaki kolor dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę się nie liczy!
Przecież wszędzie każda mama
Każdy tata chce tak samo
Żeby dziś na całym świecie
Mogły żyć szczęśliwe dzieci
Nie patrz na to w jakim kraju
Jaki kolor dzieci mają
I jak piszą na tablicy
To naprawdę, naprawdę, naprawdę się nie liczy!
https://www.youtube.com/watch?v=Y_kIVuTfVk4
Zajęcia gimnastyczne
1. Indiańska wioska – ćwiczenia gimnastyczne
Kup bilet – zabawa orientacyjno-porządkowa.
Dziecko swobodnie biega po pokoju w rytm tamburyna lub muzyki. Na hasło rodzica: Kup bilet! ustawia się przed nim.
Ciężki plecak – ćwiczenia dużych grup mięśniowych.
Dziecko maszeruje po pokoju w różnych kierunkach i naśladuje dźwiganie ciężkiego plecaka – chodzi na ugiętych kolanach, ręce trzyma wzdłuż tułowia.
Droga do wioski – zabawa z elementem skoku.
Dziecko idzie po kole i udaje przedzieranie się przez gąszcz, wykonując naprzemienne wymachy ramion. Na hasło: strumyk podskakuje w miejscu.
W indiańskiej wiosce – zabawa bieżna z elementem marszu.
Jeżeli jest możliwość ćwiczenie dobrze byłby wykonać z większą ilością osób. Dzieli się dzieci na kilkuosobowe zespoły (w zależności ile jest osób) – „indiańskie rodziny”, które stoją w dużych obręczach – „tipi”. Każda osoba w obręczy otrzymuje inny kolor szarfy, który mówi, jaką rolę odgrywa w rodzinie: niebieski – tata, czerwony – mama, żółty – dzieci. Gdy rodzic uderza w tamburyno indiańskie, „rodziny” wychodzą z „tipi” i maszerują wokół obręczy. Na ciszę wskakują do niej, a rodzic wydaje polecenie, np. mamusie / tatusiowie / dzieci. Wywołane osoby muszą jak najszybciej znaleźć miejsce w innej obręczy. Gdy rodzic ponownie zagra na tamburynie, wszyscy wracają do marszu wokół obręczy. Tak naprawdę tamburyno może zastąpić jakikolwiek umowny dźwięk.
Odpoczynek po podróży – zabawa wyciszająca.
Dziecko kładzie się na dywanie na plecach. Z zamkniętymi oczami odpoczywa po długiej podróży. Spokojnie oddycha, nabiera powietrze nosem i wypuszcza ustami.
Codzienne zabawy
1. Utrwalanie kalendarza: dni tygodnia, miesiące, pory roku.
2. Zabawy z literkami i cyferkami.
3. Ćwiczenia grafomotoryczne – rysowanie po śladzie, próby rysowania liter i cyfr.
4. Zabawy muzyczno- ruchowe.